Całkiem niedawno pisaliśmy o rekordzie, który padł na Kickstarterze: w domenie gier bez prądu nowym królem cegiełkowania została wtedy gra Zpocalypse, która zebrała nieco ponad 210 tysięcy dolarów. Nie trzeba było długo czekać, by została zdetronizowana – i to dwukrotnie!

Pierwszym tytułem, który sięgnął po koronę najbogatszego projektu fundowanego w domenie gier bez prądu był Zombicide. Ta oszałamiająca urodą gra o żywych trupach (temat modny, silny i – jak widać – wciąż budzący pośród graczy na całym świecie pozytywne emocje), zebrała do 6 maja 2012 roku zawrotną sumę 781 tysięcy dolarów. Została tym samym nowym rekordzistą – i to ze sporym zapasem.

Kto poczuł zawrót głowy, ten powinien przysiąść i wziąć głęboki oddech – bowiem Zombicide królowała tylko przez osiem dni. 14 maja 2012 roku wyprzedził ją remake klasycznej gry Steve’a Jacksona. Ogre Designer’s Edition – projekt, którego monstrualność jak najbardziej licuje z nazwą, bo pudło, które trafi do graczy ma ważyć ponad 7 kilogramów – zebrał (uwaga!) ponad 923 tysiące dolarów! Oznacza to, że wyrobił ponad 4600 procent normy!

Redakcja nie daje się osłupieniu – w takiej sytuacji pozostaje bowiem śledzić Kickstartera i czekać na pierwszy milion.

Źródła: Kickstarter Ogre oraz Kickstarter Zombicide