Po krytykowanej inicjatywie Identyfikatorów Pyrkonu¹ z pewnym zaskoczeniem obejrzeliśmy film pt. Kostki Zostały Rzucone. Zrealizowany przez Poznan, I Love You przy współpracy Klubu Druga Era² i firmy Q-workshop, film zebrał wiele negatywnych opinii osób reagujących na tzw. „szczuciem cycem”, czyli promocję wydarzenia za pomocą treści o charakterze seksualnym.

Do obejrzenia filmu zachęca nas poniższy tekst na stronie Festiwalu w serwisie Facebook (podkreślenie nasze):

Pyrkon, Q-workshop i Poznan, I Love You gorąco zapraszają wszystkich po odbiór przy zakupie biletu, jednej z 15 tysięcy darmowych, stworzonych specjalnie na Festiwal KOŚCI!
Jest ich dużo, ale chętnych jeszcze więcej, więc kto pierwszy ten lepszy
Są naprawdę piękne i unikatowe – skusicie się?

Sam film wygląda następująco:

Przedstawiamy poniżej reakcję firmy Mad-Artisans.pl, a następnie wybrane komentarze z serwisów Facebook i YouTube.

---

Firma Mad-Artisans.pl chciałaby wyrazić swoje głębokie rozczarowanie kampanią reklamową prowadzoną przez Pyrkon wspólnie z Q workshopem. Jesteśmy oburzeni faktem, że w 2014, czasie kiedy na świecie i w Polsce wreszcie rozpoczęto walkę z problemem dyskryminacji kobiet w popkulturze i fandomie, powstał dla promocji największego konwentu w naszym kraju (imprezy, notabene, kulturalnej), tak oburzająco seksistowski i uprzedmiatawiający kobiety spot reklamowy. W przypadku najbardziej medialnej imprezy fandomowej Polski taka kampania będzie dodatkowo psuć i tak już kiepską wśród szerokiej publiczności opinię o fandomie jak i o samej instytucji konwentów. Dodatkowo skandaliczne są odpowiedzi ze strony ekipy PRowej festiwalu, które zasłaniają się artyzmem oraz uciekają się w obliczu krytyki do wycieczek osobistych na wyjątkowo niskim poziomie. Nie dostrzegamy w spocie ani krztyny artyzmu ni oryginalności, jest za to na dobrej drodze do nagrody Chamleta. Dodatkowo często pojawiające się w komentarzach argumenty, że skąpe stroje Cosplayowe usprawiedliwiają taką kampanię, są szczególnie niebezpieczne dla polskiego fandomu i mogą się przyczynić do eskalacji problemu molestowania seksualnego na samych imprezach. Mamy szczerą nadzieję, że organizatorzy Pyrkonu opamiętają się, opublikują przeprosiny, a osoby odpowiedzialne zostaną odsunięte od organizacji tak ważnych eventów w przyszłości.
Podpisano,
Piotr Gazda
Joanna Biela
P.S.1
W żadnym wypadku nie mamy zastrzeżeń co do modelki, lecz do twórców spotu i organizatorów.
P.S.2
Pojawiła się ciekawa inicjatywa protestująca spot oraz organizatorów, więcej szczegółów tutaj
(odnośnik)

---

Nie rozumiem do kogo to w ogóle jest skierowane i nie podoba mi się tanie szczucie cycem (odnośnik)

---

Bleh, niesmaczne. Reklamowanie kostek i konwentu (na którym będą obecne także kobiety!) cycem jest żałosne i poniżej wszelkiego poziomu (odnośnik).

---

[S]tosowanie tego typu manewrów jak w reklamie pyrkonowej jest niestosowne, niesmaczne i utwierdza społeczne przekonanie, że kobieta jest rzeczą, której używa się do seksu. (odnośnik)

---

A tak serio – IMO filmik totalnie kompromitujący, jest mi wręcz przykro, że tak szanowana i fajna marka jak Pyrkon postanowiła się promować czymś takim. (odnośnik)

---

[…[i nie chodzi o to, czy ładne, czy za zgodą, czy artystyczne. chodzi o to, że po raz kolejny niepotrzebne reklamowanie kobiecym pół-nagim ciałem czegoś, co nie ma z nim nic wspólnego. a więc uprzedmiotowienie, czy to określenie się komuś podoba, czy też nie. mając różne sytuacje wśród fanów fantastyki itp. nie powinno mieć coś takiego miejsca (traktowanie kobiet jako „gorszych” fanek gier, komiksów itd, sytuacje molestowania czy nawet gwałtó w rpegach, umniejszanie kobietom do roli maskotki cosplay’owej). następnym razem zastanówcie się, co robicie (odnośnik)

---

Brakuje tylko stalowego biustonosza i majtek a’la okładki książek fantasy w ubiegłym wieku. Ja rozumiem, nostalgia, tęsknota za latami dziewięćdziesiątymi, ale warto iść do przodu i wymyślić coś mniej obciachowego. (odnośnik)

---

Eh, „warstwa artystyczna” jest tu na poziomie reklamy gładzi tynkowej, ale de gustibus… Co jest tu bardziej żenujące to to, że po pierwsze: dlaczego uznaliście, że robienie manekinu z gołej dziewczyny jest dobrym pomyslem? Po drugie, jak już ktoś pisał, co z kostkami? To są te, które będziecie rozdawać? Nie pomyśleliście, że są ludzie, który może przeszkadzać, że taka kostka mogła mieć kontakt z okolicami intymnymi koleżanki Marty, której nie muszą znać? No, ale rozumiem – nieważne, jak mówią, ważne żeby mówili. Zrobił się szum, wszyscy wiedzą. ze rozdajecie kostki, ale o tym, jak wpływa to na postrzeganie marki Pyrkonu na dłuższą metę już nie pomyśleliście. (odnosnik)

---

co by tu gadać – mission accomplished, niedługo pół fandomu będzie gadać o tym klipie. Skoro niewinne „opaska albo cycki” z zeszłego roku wywołało shitburzę, to rzeczona reklama wywoła Shitburzę Zdolną Położyć Kres Wszystkim Shitburzom. (odnośnik)

---

„Wysmakowane promowanie piękna i fantastyki.”…
Oczywiście, że wysmakowane promowanie piękna i fantastyki może iść w parze, ale czy epatowanie nagością, w czymś co jest de facto spotem reklamowym Pyrkonu, jest promowaniem piękna i fantastyki? I czy można to nazwać „wysmakowanym” promowaniem czegokolwiek.
Osobiście wątpię. Mi to w smak nie jest. (odnośnik)

---

Naprawdę, to myślicie o członkach fandomu? Uważacie, że wszyscy jak jeden mąż (na pewno nie żona, bo jak wiadomo w fandomie nie ma kobiet :P) jesteśmy niewyżytymi nastolatkami, którzy marzą tylko o tym, żeby sobie pooglądać cycki? Aż się zaczęłam cieszyć, że nie jadę. (odnośnik)

---

[…]cały problem polega na tym, że gdy pojawia się temat seksizmu w fandomie, to każde wyrażenie opinii, które nie brzmi „o, fajnie, goła baba”, kończy się tym, że wyciągane są określenia „nazifeministka”, „femiterrorystka”, „waginofanatyczka”, ewentualnie ‚kryptogej”. A najgorzej, gdy próbuje się wytłumaczyć, DLACZEGO to jest niefajne (odnośnik)

---

„Kij z kośćmi, ja chcę tą dziewczynę jako dodatek do biletu ” O. I tu mamy piękny przykład tego, o co cała afera. Dziewczyna z filmu przestała być człowiekiem, stała się „dodatkiem”, który ktoś chce mieć. I właśnie umacnianie takiego myślenia jest tu problemem, nie estetyka – moim zdaniem tandetna, ale jak wcześniej pisałam, de gustibus…(odnośnik)

---

No muszę przyznać, że z tym spotem to pojechali po bandzie ;/ Nie jestem tam jakąś feministką, jestem w 4 klasie technikum, profil informatyczny (20 facetów, 5 dziewczyn) i moje chłopaki nigdy nie miały ze mną problemu, więc chyba jestem tolerancyjna i dużo potrafię znieść… Ale to co na tym spocie pokazali podchodzi mi pod intro do jakiegoś pornosa… No ja przepraszam za szczerość, ale mówię jak myślę. Spot reklamowy jest w moim rozumieniu po to, aby zachęcić jakoś daną grupę odbiorców do uczestnictwa w konwencie. I teraz tak sobie jeszcze raz oglądam i się łapię za głowę jak sobie pomyślę do jakiego typu osób jest ten spot skierowany… Takich co słowo „fantazja” łączą tylko z „erotyczna”? Chwała Wam za mądry, dojrzały głos sprzeciwu… Jakby nam seksistowskiego obrazu kobiety w mediach brakowało… Eh szkoda słów ;/ (odnośnik)

---

Dla wszystkich osób, które argumentują, że przecież nie ma nagości i nic nie widać, załączam reklamę, na której też jest tylko ręka i noga.

Na takim poziomie jest spot Pyrkonu. Przy czym winny jest koncept, nie aktorka w Waszym spocie. Problemem nie jest pruderia!
BTW. Przeprosiny są trochę meh, ale byłabym wdzięczna jakbyście je umieścili na głównej stronie, a nie gdzieś wcisnęli między 180 postów. (odnośnik)

---

[…]Choć sama reklama nie przypadła mi do gustu (nie wiem co ta pani ma wspólnego z Pyrkonem, nie wiem dlaczego oglądamy jak się rozbiera, nie wiem dlaczego kąpiel w kostkach wymaga od pani prezentowania nogi, nie mam zielonego pojęcia co to ma wspólnego z imprezą na której głównie się słucha, rozmawia i gra) to przerażenie wzbudziła we mnie dopiero rozmowa. Dowiedziałam się z niej że jak nie ma cyca to nie ma nagości, że wskazywanie że naga kobieta w filmiku o fantastycznym konwencie to tani i pozbawiony sensu zabieg marketingowy jest przejawem braku dystansu do siebie i swojej płci, oraz że w ogóle to fantaści są dla kobiet tacy dobrzy więc po co te nerwy. Powiem szczerze chyba ta rozmowa pozbawiła mnie wszelkich złudzeń, że jesteśmy na poziomie gdzie rzeczywiście można zrobić spot z kąpiącą się w kostkach dziewczyną i nie będzie w tym nic seksistowskiego. I nawet jeśli jutro Pyrkon przedstawi nam spot z facetem (równie bezsensu w kontekście wydarzenia) to niesmak nadal pozostanie.
{odnośnik)

---

Impreza dal fanów i fanek (kobiet jest na tych spędach czasem więcej niż facetów) fantastyki. Tyle możliwości nawiązań do popkultury… wybierzmy tradycyjną nagą kobietę wannie. Z kostkami do gry. Bo przecież wszyscy wiemy, że jak czegoś nie reklamuje się niczym nie uzasadnionym użyciem nagiej kobiety to się nie liczy. Serio kto na to wpada.
(odnośnik)

1. Git Games, Telepoltery, czyli identyfikator gier, 18.02.2014 [↩]
2. Klub jest beneficjentem środków publicznych przydzielonych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Nardowoego (80 000 zł w 2014 r.) na promocję literatury i czytelnictwa oraz niedawno uzyskał status organizacji pożytku publicznego. [↩]